Oglądamy
rozwielitki
Zanim zaczęłyśmy pracę pobiegłyśmy
zobaczyć nasze krewetki... Wyglądały pod mikroskopem tak:
Siostra Fides dała nam karty pracy na której było opisane
jak zrobić doświadczenie.
1. Problem badawczy:
Czy temperatura środowiska życia ma wpływ na częstotliwość
bicia serca rozwielitki?
2.Hipoteza:
Temperatura środowiska wpływa na
częstotliwość bicia serca.
3.
Próba kontrolna: Robiłyśmy próby badane i próbę kontrolną w jednym czasie!
Próba kontrolna: Robiłyśmy próby badane i próbę kontrolną w jednym czasie!
Jedną ze
zlewek napełniłyśmy do połowy roztworem
soli fizjologicznej zawierającym żywe rozwielitki (ok.3-6 sztuk) ,które
przyniosła Marysia. Wstawiłyśmy ją do jednej z kuwet i nalałyśmy do kuwety wody
o temp – ok.20 st. C.
Sprawdzałyśmy temperaturę w kuwecie co pewien czas (wynosiła ok.20 st. C). Gdy była za niska to
dolewałyśmy gorącej wody do kuwety a gdy za wysoka to dodawałyśmy kostkę lodu.
Zapisałyśmy w tabeli obserwacji czas rozpoczęcia próby kontrolnej i w tym
układzie doświadczalnym zostawiłyśmy rozwielitki na 30 min. Po upływie czasu
pobrałyśmy
pipetą o dużym otworze po
kolei trzy rozwielitki na szkiełko podstawowe a potem przykryłyśmy je
szkiełkiem pokrywkowym (nie można ich za mocno przykrywać bo się je zgniecie).
Wyjęłyśmy mikroskopy i obejrzałyśmy je
dokładnie. Gdy już znalazłyśmy serce policzyłyśmy liczbę skurczów podczas 15 s.
i zapisałyśmy to.
Ponownie
jedną ze zlewek napełniłyśmy do połowy roztworem soli fizjologicznej zawierającym
żywe rozwielitki (ok.3-6 sztuk) ,które przyniosła Marysia. Wstawiłyśmy ją do
jednej z kuwet i nalałyśmy do kuwety wody o temp – ok.35
- 40 st. C. Sprawdzałyśmy temperaturę w kuwecie co pewien czas (wynosiła ok.35-40 st.C ). Gdy była za niska to dolewałyśmy gorącej wody do
kuwety a gdy za wysoka to dodawałyśmy kostkę lodu. Zapisałyśmy w tabeli
obserwacji czas rozpoczęcia próby badanej nr.1 i w tym układzie doświadczalnym
zostawiłyśmy rozwielitki na 30 min. Po upływie czasu pobrałyśmy pipetą o dużym
otworze po kolei trzy rozwielitki na szkiełko podstawowe a potem
przykryłyśmy je szkiełkiem pokrywkowym i policzyłyśmy liczbę skurczów podczas
15 s. oraz zapisałyśmy to.
5.Próba badana nr.2
I
jeszcze raz jedną ze zlewek napełniłyśmy do połowy roztworem soli fizjologicznej zawierającym
żywe rozwielitki (ok.3-6 sztuk). Wstawiłyśmy ją do jednej z kuwet i nalałyśmy
do kuwety wody o temp – ok.5 st. C.
Sprawdzałyśmy temperaturę w kuwecie co pewien czas ( wynosiła ok.5 st. C). Gdy była za niska to
dolewałyśmy gorącej wody do kuwety a gdy za wysoka to dodawałyśmy kostkę lodu.
Zapisałyśmy w tabeli obserwacji czas rozpoczęcia próby badanej nr 2 i w tym
układzie doświadczalnym zostawiłyśmy rozwielitki na 30 min. Po upływie czasu
pobrałyśmy pipetą o dużym otworze po
kolei trzy rozwielitki na szkiełko podstawowe a potem przykryłyśmy je
szkiełkiem pokrywkowym. Policzyłyśmy liczbę skurczów podczas 15 s. oraz zapisałyśmy to.
Notatki:
Próba kontrolna:
Liczba skurczów na 15 s. : 45, 51, 49
Średnia: 48,33
Próba badana nr. 1:
Liczba skurczów na 15s.: 51, 49, 53
Średnia:51
Próba badana nr.2 :
Liczba skurczów na 15 s.: 39, 40, 42
Średnia: 40,33
6. Wniosek:
Temperatura środowiska wpływa na
częstotliwość skurczy serca rozwielitki.
JULIA G.
NAZARETANKA
KL. IA GIM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz